Trójca Święta

W zeszłym tygodniu został omówiony temat wiary, że Bóg jest Prawdą i Miłością. Dzisiejsza katecheza jest o Opatrzności Bożej, a dokładniej o tym, że Bóg jest Wszechmogący.

Katechizm Kościoła Katolickiego podaje, że „Wiara w Boga wszechmogącego może być wystawiona na próbę przez doświadczenie zła i cierpienia. Niekiedy Bóg może wydawać się nam nieobecny i niezdolny do przeciwstawienia się złu” (KKK 272). Katechizm zachęca jednocześnie, abyśmy uwierzyli, że „wszechmoc Boża jest powszechna, ponieważ Bóg wszystko stworzył, wszystkim rządzi i wszystko może; jest miłująca, ponieważ Bóg jest naszym Ojcem; jest tajemnicza, ponieważ tylko wiara może ją uznać, gdy «w słabości się doskonali» (2 Kor 12,9)” (KKK 268).

Powszechność mocy Boga oznacza to, że nie tylko stworzył On wszechświat, ale również kieruje nim, wszystkimi jego wydarzeniami, a także ludzkimi sercami (Prz 21,1). Sytuacje, przez które Bóg prowadzi nas do doskonałości nazywamy „Bożą Opatrznością” (por. KKK 302).

Jezus Chrystus zachęca, byśmy każdego dnia potrafili jak dziecko zawierzać się Opatrzności Ojca: „Nie troszczcie się więc zbytnio i nie mówcie: co będziemy jeść? Co będziemy pić? (…) Ojciec wasz niebieski wie, że tego wszystkiego potrzebujecie” (Mt 6,31n.). Bóg zna wszystkie nasze potrzeby i chce je zaspokajać, gdyż Jego wszechmoc i Opatrzność Boża jest miłująca. On nie jest złośliwym geniuszem, który wprawił w ruch wszechświat i stworzył ludzi, by dalej się nimi nie zajmować. Nie! Jest kochającym Ojcem, który troszczy się o każdego z nas. Najpełniej przejawia się to, gdy w swoim nieskończonym miłosierdziu dobrowolnie odpuszcza nam grzechy. Boża wszechmoc objawia się nie w dominacji nad człowiekiem, lecz w darmowej miłości; w tym, że może kochać każdego człowieka za darmo i nie zniechęcać się ludzką niewiernością.

Jednocześnie wszechmoc i opieka miłości Bożej pozostaje dla nas tajemnicza. Można ją zgłębić tylko wiarą. Tajemnicze pozostają dla nas chwile pozornej niemocy Boga wobec zła i cierpienia człowieka. Tajemnicze i bez łatwych odpowiedzi pozostaną odwieczne pytania człowieka: Jeśli Bóg, dobry i wszechmogący Ojciec troszczy się o wszystkie swoje stworzenia, to dlaczego istnieje zło i cierpienie? Otóż Bóg w realizacji swego zamysłu sam dobrowolnie ogranicza swoją wszechmoc, by obdarzyć człowieka nie tylko istnieniem, lecz również wolnością przy współdziałaniu z Nim. Możliwość czynienia nie tylko dobra, ale także zła, jest ceną ludzkiej wolności. I to w wolności, a nie z przymusu człowiek wybiera pragnienie dążenia do celu ostatecznego. Wolność zakłada więc możliwość błędu i grzechu. Bóg z szacunku do wolności człowieka dopuszcza je, by następnie w tajemniczy sposób wyprowadzić z niego jeszcze większe dobro. W taki właśnie sposób ze śmierci swego Syna Bóg wyprowadził największe pokłady dobroci, a więc odkupienie ludzkości.

Zapamiętajmy, że Wszechmoc i Opatrzność Boża jest powszechna, tzn. obejmuje wszystkie wydarzenia w świecie; jest miłująca, tzn. może sobie pozwolić na darmową miłość wobec każdego człowieka, jest wreszcie tajemnicza, tzn. zdolna do wyprowadzenia dobra z wszelkiego zła.

Używamy plików cookies Ta witryna korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności i plików Cookies .
Korzystanie z niniejszej witryny internetowej bez zmiany ustawień jest równoznaczne ze zgodą użytkownika na stosowanie plików Cookies. Zrozumiałem i akceptuję.
138 0.067682027816772