Trójca Święta

Jezus, głosząc Ewangelię, chciał wiedzieć, czy słuchacze dobrze ją rozumieją, a tym samym – czy dobrze Go znają. Pytał więc swoich uczniów: za kogo ludzie Go uważają? Okazywało się, że opinie ludzi na temat tożsamości Jezusa były różne. Jednak gdy w wyznaniu Piotra padło właściwe określenie osoby Jezusa: „Ty jesteś Mesjasz, Syn Boga żywego” (Mt 16,16), to zostało ono w sposób niezwykle uroczysty potwierdzone przez Mistrza: „Błogosławiony jesteś, Szymonie, synu Jony. Albowiem nie objawiły ci tego ciało i krew, lecz Ojciec mój, który jest w niebie” (Mt 16,17).

Jezus Chrystus jest Bogiem, Synem Bożym, Drugą Osobą Trójcy Świętej. i to właśnie Boże synostwo Jezusa jest tematem dzisiejszej katechezy.

Na kartach Ewangelii możemy wyraźnie zauważyć jak Jezus podkreśla wyłączność swego synowskiego stosunku do Boga. Zwracając się do Boga, Jezus mówi: „mój Ojciec” lub podkreśla relację „mój Ojciec – wasz Ojciec”. Stwierdza więc otwarcie: „Wszystko przekazał Mi mój Ojciec” (Mt 11,27). Owa wyłączność synowskiego stosunku do Boga szczególnie uwydatnia się w modlitwie, gdy Chrystus używa aramejskiego słowa „Abba”. To zwrócenie się do Boga słowem: „tato, tatusiu” wyraża szczególną bliskość synowską i stanowi też w ustach Jezusa wyraz bezgranicznego oddania się Ojcu i Jego woli.

Natomiast w innym kontekście Jezus używa zwrotu „Ojciec wasz”, np. „Ojciec wasz jest miłosierny” (Łk 6, 36); „Ojciec wasz, który jest w niebie” (Mk 11,25). Podkreśla w ten sposób swoistość własnej relacji do Ojca, pragnąc równocześnie, aby to Boże ojcostwo udzieliło się za Jego sprawą innym ludziom (por. KKK 443). Przekonanie o synostwie Bożym Jezusa zostało potwierdzone głosem z nieba podczas chrztu w Jordanie (por. Mk 1,11). Wtedy to Bóg Ojciec ogłasza Jezusa swym „Synem umiłowanym”.

Prawda o Bożym synostwie Jezusa była dla wielu Żydów nie do przyjęcia i stała się powodem postawienia Zbawicielowi zarzutu bluźnierstwa. To dlatego Żydzi „usiłowali Go (...) zabić, bo nie tylko nie zachowywał szabatu, ale nadto nazywał Boga swoim Ojcem, czyniąc się równym Bogu” (J 5, 18). W czasie procesu na pytanie arcykapłana Kajfasza: „czy Ty jesteś Mesjasz, Syn Boży?” Jezus odpowiada: „Tak, Ja Nim jestem” (Mt 26,63-64). Tak więc można powiedzieć, że ostatecznie Jezus umierał na krzyżu za prawdę o swoim Bożym synostwie. Setnik rzymski, mimo że był poganinem, patrząc na agonię Jezusa, słysząc szyderstwa oraz słowa, z jakimi Chrystus z krzyża zwracał się do Ojca, pozostawia nam jeszcze jedno zadziwiające świadectwo Boskiej tożsamości Jezusa. Mówi on: „Prawdziwie, ten człowiek był Synem Bożym” (Mk 15,39).

Zapamiętajmy: Nasza wiara opiera się na tym jednym najważniejszym wydarzeniu w historii: Syn Boży zstąpił z nieba, stał się człowiekiem i umarł na krzyżu, a także zmartwychwstał dla naszego zbawienia. Taki wniosek i taką wiarę chce wzbudzić św. Jan, gdy kończy swoją Ewangelię słowami: „Te zaś [znaki] zapisano, abyście wierzyli, że Jezus jest Mesjaszem, Synem Bożym, i abyście wierząc mieli życie w imię Jego” (J 20, 31).

Używamy plików cookies Ta witryna korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności i plików Cookies .
Korzystanie z niniejszej witryny internetowej bez zmiany ustawień jest równoznaczne ze zgodą użytkownika na stosowanie plików Cookies. Zrozumiałem i akceptuję.
138 0.086808919906616