Trójca Święta

Kontynuujemy nasze katechezy, podczas których omawiamy sobie prawdy naszej wiary. Obecną tematyką jest Trójca Święta, a dokładniej przymioty Boga. Dzisiejszy temat to Bóg, który jest sprawiedliwy i miłosierny. Trzeba przyznać, że katecheza ta idealnie pasuje do obchodzonej dziś niedzieli Bożego Miłosierdzia.

Czy w życiu, człowiek może być jednocześnie sprawiedliwym i miłosiernym? Rodzice, którzy wychowują dzieci wiedzą, że jest to trudne, szczególnie kiedy pociechy coś zmajstrują i trzeba je ukarać. W takich sytuacjach nie jest łatwo pogodzić sprawiedliwość wymierzanej dziecku kary z miłością i dobrocią wobec niego. Tak więc nie jest nam po ludzku łatwo pogodzić sprawiedliwość i miłosierdzie. Trudność ta dotyczy także myślenia o Bogu. Niektórzy ludzie wyobrażają Go sobie jako surowego sędziego, który bezlitośnie karze za grzechy ludzi. Inni - dzisiaj pewnie liczniejsi – liczą na Jego miłosierdzie, wyrozumiałość i przebaczenie.

Popatrzmy w jaki sposób Bóg nam się objawił. W Starym Testamencie Naród Wybrany od początku doświadczał miłości i współczucia Boga (por. Iz 63,9). Bóg zawarł z ludźmi przymierze, sprawiedliwość nakazywała więc wykonanie Jego woli. Z drugiej strony zerwanie przymierza ze strony ludzi nie kończy się gniewem Bożym. Bóg - „Ten, Który Jest” - przedstawia się Mojżeszowi jako „miłosierny, litościwy, cierpliwy, bogaty w łaskę i wierność”.

U źródeł połączenia sprawiedliwości i miłosierdzia w Bogu leży to, że jest on Stwórcą świata i człowieka. Dlatego za wszelką cenę Bóg chce ocalić swoje dzieło, nawet, gdy nie jest ono posłuszne Jego poleceniom. TylkoBóg, znając do głębi nasze słabości, może nas w pełni sprawiedliwie osądzić. Ofiaruje każdemu swoje miłosierne przebaczenie. To ciągłe darowanie się Boga człowiekowi nazywa się miłosierdziem i jest najwspanialszym przymiotem Stwórcy i Odkupiciela. Gdy jednak człowiek je odrzuci, wtedy Panu Bogu pozostaje jedynie wydanie sprawiedliwego wyroku.

W Starym Testamencie Bóg objawia się jako sprawiedliwy, ale litujący się nad grzesznym człowiekiem. Pełnia tej postawy została objawiona w Jezusie Chrystusie. Przyszedł On do ludzi potrzebujących ratunku. Odsłaniając obraz Boga prawdziwego, pokazał bogactwo Jego miłosierdzia w przypowieściach: o synu marnotrawnym, o miłosiernym Samarytaninie, o dobrym pasterzu szukającym zagubionej owcy. Przyjął śmierć krzyżową, która ostatecznie objawiła bogactwo Bożego miłosierdzia. W krzyżu Jezusa Chrystusa ukazała się sprawiedliwość „na miarę Boga”. Objawia ona Boga jako Ojca, który jest zawsze wierny w swojej miłości do człowieka. Jego zmartwychwstanie pokazało, że ludzkie naśladowanie miłosierdzia Bożego, a więc życie bez przemocy nie jest marzeniem, ale przynosi konkretne owoce. Chrześcijanin może z nich korzystać szczególnie poprzez dojrzałe uczestnictwo w Eucharystii, w sakramencie pokuty oraz przez praktykowanie miłosierdzia względem bliźnich. Niezwykłą pomocą w zrozumieniu Bożego miłosierdzia stało się objawienie Jezusa Miłosiernego świętej siostrze Faustynie.

Zapamiętajmy: W jednej z głównych prawd wiary wyznajemy, że „Bóg jest sędzią sprawiedliwym, który za dobre wynagradza, a za złe karze”. Boża sprawiedliwość nie wyklucza jednak miłosiernego przebaczenia ludzkich niewierności. Może z niego skorzystać każdy, kto porzuci zło i nawróci się do Boga.

Używamy plików cookies Ta witryna korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności i plików Cookies .
Korzystanie z niniejszej witryny internetowej bez zmiany ustawień jest równoznaczne ze zgodą użytkownika na stosowanie plików Cookies. Zrozumiałem i akceptuję.
141 0.11238503456116